Poznań – miasto doznań. Nie ma w tym choćby krzty nieprawdy, bowiem w istocie w Poznaniu znaleźć możemy ogromną ilość ciekawych atrakcji i miejsc, które wręcz proszą się o zwiedzenie. Stolica Wielkopolski ma dla turystów doprawdy wiele do zaoferowania – co więc wyróżnia Poznań na tle pozostałych miast? Wymieniać można by bez końca, na szczególną uwagę zasługują jednak unikatowe zabytki, przepiękne krajobrazy, liczne atrakcje i miejsca kultury oraz rozrywki. Jakie więc atrakcje w Poznaniu koniecznie powinniśmy zwiedzić?

Stare Miasto.

Co zwiedzić w Poznaniu? Stare Miasto to obowiązkowy przystanek na liście atrakcji do zwiedzenia dla każdego turysty. Znaleźć tam można doprawdy wszystko – od istnych perełek architektonicznych, ciekawej i barwnej historii, po liczne bary, restauracje. Symbolem i wizytówką Starego Miasta w Poznaniu są oczywiście dwa koziołki, które codziennie – aż kilkadziesiąt razy – trykają się rogami ku uciesze turystów. Z samymi koziołkami jest również związana pewna historia, mianowicie – urządzono ucztę, jednak zabrakło tego, czego na uczcie zabraknąć po prostu nie może. Mowa tu o smakowitej pieczeni. Pewien kucharz rozkazał więc swojemu pomocnikowi udać się do rzeźni – tam jednak nie znalazł żadnego mięsa. Szczęście jednak uśmiechnęło się do nieszczęsnego chłopaczka, który dostrzegł pasące się na łące dwa koziołki, które przyprowadził w miejsce uczty. Zwierzętom jednak nie w myśl było kończyć w brzuchach gości, toteż te uciekły do ratusza i pognały na sam szczyt. Tam też zaczęły się trykać rogami – warto dopowiedzieć, że uczta ta wydana została z okazji uroczystego oddania zegara do użytku. Wojewoda był na tyle zachwycony widokiem tychże koziołków, iż nakazał wzbogacić powstały zegar o dodatkowy mechanizm, a jednocześnie – turystyczną atrakcję, którą podziwiać możemy do dzisiaj.

Carski zamek.

Zamek Carski w Poznaniu ten powstał w 1910 roku i stanowić miał rezydencję dla ostatniego cesarza niemieckiego i króla Pruskiego, a więc Wilhelma II. Monarsze nie było jednak dane nacieszyć się tą okazałą budowlą, co pokrzyżowane zostało przez I Wojną Światową, jak i fakt, że po jej zakończeniu zmuszony został abdykować, a sama Polska ponownie powróciła na mapę Europy – a w granicach naszego kraju znalazł się Poznań. W dwudziestoleciu międzywojennym znajdowała się tam siedziba poznańskiego uniwersytetu. To właśnie absolwenci wydziału matematycznego z tego uniwersytetu, a więc Marian Rajewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski złamali szyfr niemieckiej maszyny szyfrującej – Enimgy.

Ostrów Tumski.

Ostrów Tumski to jedyne tego rodzaju miejsce w całym mieście. Jest to wyspa, która z dwóch stron otaczana jest przez rzekę Wartę, jak i jej węższe rozwidlenie nazywane Cybiną. Jest to jednocześnie najstarsza część miasta, bowiem – bazując na badaniach archeologicznych – już pomiędzy VIII a IX wiekiem znajdował się tu gród obronny. To właśnie w Ostrowie Tumskim znajduje się również wiekowa katedra, w której podziemiach pochowani są pierwsi królowie i książęta z rodu Piastów – w tym Mieszko I oraz Bolesław Chrobry.

Maltanka.

Maltanka to jedna z najlepiej znanych atrakcji całego Poznania. Historia tej kolejki sięga lat 50 ubiegłego wieku, kiedy to nowo powstały Komitet Budowy Parku Kultury i Wypoczynku otrzymał zadanie stworzenia wesołego miasteczka. Jedną z głównych, a jednocześnie pierwszych atrakcji tegoż to miasteczka miała być, oczywiście, rozsławiona Maltanka. Otwarcie wspomnianego miasteczka nastąpiło 22 lipca 1956 roku, pierwotnie znajdowała się na lewobrzeżnej części miasta, a więc Dębinie. W kolejnych latach została jednak przeniesiona na Maltę, co było spowodowane tym, że w pierwszej lokacji powstawała nowa droga – niestety okazało się, że będzie ona stać w konflikcie z trasą kolejki. Cała trasa obecnie składa się z 5 stacji – pierwszą z nich jest Maltanka, gdzie pasażerowie mogą zakupić bilet. Znajduje się tam również restauracja oraz specjalne pomieszczenie dla dyrekcji kolejki. Kolejną ze stacji jest Ptyś, ta z kolei położona jest w pobliżu Term Maltańskich. W dalszej kolejności pasażerowie trafiają na Balbinkę, a następnie – Przystań. Ostatnim przystankiem na trasie kolejki jest Zwierzyniec, stacja ta położona jest w pobliżu ogrodu zoologicznego.

Rogalowe Muzeum Poznania.

Jeżeli o Poznańskich atrakcjach mowa, to nie sposób nie wspomnieć o rogalach świętomarcińskich, które są istnym symbolem i wizytówką miasta. Początki tradycji ich przyrządzania sięgają drugiej połowy XIX wieku, kiedy to po raz pierwszy pojawiają się wzmianki reklamowe w poznańskich gazetach. Choć nazwa tego słodkiego przysmaku oczywiście nawiązuje do świętego Marcina, tak początki rogali są zgoła odmienne – bowiem związane z pogańskimi tradycjami. Przed wiekami ludność miała składać bogom ofiarę w postaci wołów, a więc samców bydła, których cechą szczególną są właśnie rogi. Jeżeli nadchodziły cięższe czasy, pogańska ludność chcąc wybłagać sobie przychylność bogów, przyrządzała pewne ciasto, które kształtem przypominać miało rogi woła. W Rogalowym Muzeum Poznania zwiedzający mają szansę zapoznać się z nie tylko z procesem wypiekania rogali, lecz także dowiedzieć się niezwykle ciekawych informacji związanych z historią Poznania i kulturą.